Aktualności
Tego jeszcze nie grali

Aby nie psuć wszystkich modeli w gamie, producenci stojący pod ekologiczną ścianą decydują się na stworzenie jednego modelu i poświęceniu go dla dobra sprawy. Tak było z Astonem Martinem i modelem Cygnet. Być może już wkrótce podobny los outsidera czeka nowe auto przygotowywane przez Rolls-Royce'a.
Z pewnością zapowiadany model nie stanie się symbolem marki, ale zamiast tworzyć auto, które będzie stało w kącie, Rolls-Royce postanowił wyprodukować coś, co ma szansę się sprzedać, a przy okazji zredukować wspomnianą średnią emisję CO2. Sam CEO marki, Torsten Muller-Otvos powiedział, że już wkrótce w ofercie pojawią się hybrydy plug-in.
Poza tym Torsten Muller-Otvos wspomina, że nowości pojawią się w ciągu dwóch lat i przyznaje, że nie jest to realizacja potrzeb i życzeń klientów, tylko próba sprostania wymaganiom regulacyjnym. Pytany o auto elektryczne kategorycznie zaprzeczył twierdząc, że: "Rolls-Royce nie może godzić się na kompromisy, a w autach elektrycznych zarówno czas ładowania jak i zasięg jest niedopuszczalny dla naszych klientów - technologia hybrydowa nie ma takich problemów."
źródło: autocentrum.pl